×
POPUP!
Ilustracja: Godło Państwowe
Flaga unii

Tu wizje
nabierają
kształtu!

PolskiAngielskiNiemiecki

“Przycisk życia” - idea, którą warto realizować
27.04.2018

Drukuj


Zakończył się etap testowy programu osłonowego dla mieszkańców Piły – „Przycisk życia”.  Jako, że testy wypadły pomyślnie Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej przygotowuje dla swoich podopiecznych zakup kolejnych 130 urządzeń. Nie mniej program zakłada, że z „Przycisku życia” skorzystać będą mogli wszyscy potrzebujący pomocy mieszkańcy Piły.

Idea programu osłonowego dla mieszkańców Piły – „Przycisk życia” polega  na wdrożeniu na terenie Piły systemu całodobowej teleopieki dla osób, którym ze względu na wiek czy stan zdrowia może być potrzebna nagła pomoc.

- Usługa zapewnia użytkownikom bezpłatny elektroniczny monitoring i możliwość przyzywania natychmiastowej pomocy w przypadku zagrożenia ich życia, zdrowia, bezpieczeństwa w miejscu zamieszkania oraz najbliższym otoczeniu – informuje dyrektor MOPS w Pile Wanda Kolińska i dodaje: - „Przycisk życia” nie zastąpi opieki fizycznej świadczonej przez opiekunów, lecz będzie stanowić jej efektywne uzupełnienie.

Pierwszym etapem wdrożenia były testy – uczestniczyło w nich 10 osób - które pokazały  że pomysł się sprawdza w użytkowaniu.

- Z „Przyciskiem życia” mamy tylko dobre doświadczenia, bo dzięki możliwości szybkiego powiadamiania, a co za tym idzie błyskawicznej reakcji służb medycznych, już 5 razy uratował życie pilanom uczestniczącym w pilotażu – relacjonuje prezydent Piotr Głowski, pomysłodawca wdrożenia systemu.

Dlatego kolejnym etapem było ogłoszenie przez MOPS przetargu, a po jego rozstrzygnięciu podpisanie umowy  na zakup kolejnych 130 urządzeń. Program będzie finansowany ze środków gminy, a osoby nim objęte nie poniosą żadnych kosztów z tytułu korzystania z usługi.

- Od początku mówiliśmy, że będziemy to działanie rozszerzać, bo nie ma żadnej wątpliwości, iż warto to robić – relacjonuje Piotr Głowski i zaznacza: - Pomoc, którą my oferujemy nie jest skierowana do wszystkich, bo nie mamy takich możliwości  finansowych, ani nie chcielibyśmy nawet zastępować rodzin, które powinny zadbać o bezpieczeństwo swoich bliskich.  Usługę „Przycisk życia” kierujemy do podopiecznych MOPS-u, czyli pilan samotnych i takich, których nie stać na zakup - mówi prezydent P. Głowski.

W pozostałych przypadkach konieczny będzie zakup i opłata za wpięcie się w sieć obsługującą „Przycisk życia”. Sama usługa natomiast, będzie świadczona za darmo. Jak zaznaczył prezydent,  będzie to trzeci etap wdrażania programu. -  Musimy to robić z rozwagą, bo tych zgłoszeń jest wbrew pozorom dużo, a zależy nam żeby opieka była skuteczna i żebyśmy nie musieli się za chwilę zastanawiać jak poprawić funkcjonowanie projektu – tłumaczy prezydent Piły.

Pomysł zaangażowania w projekt Straży Miejskiej różni Piłę od innych miast, gdzie zarządzaniem, nadzorowaniem, powiadamianiem zajmują się firmy komercyjne. W odróżnieniu jednak od SM nie mają one szeregu uprawnień, takich jak na przykład możliwość wejścia do mieszkania osoby potrzebującej pomocy, czy przechowywaniu kluczy do mieszkań seniorów korzystających z usługi „Przycisku życia”. Nie mniej kolejne zadanie jest sporym obciążeniem dla pilskich strażników, więc by ułatwić im pracę trwają działania nad pozyskaniem samochodu, wyłącznie do obsługi programu.

- Samochód pozyskamy z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Będzie to auto egzaminacyjne marki Renault Clio, które w działalności egzaminacyjnej WORD-u  zostało zastąpione pojazdami innych marek. Jestem już po rozmowach na ten temat z dyrektorem Zbigniewm Przeworkiem -  informuje Wojciech Nosek, komendant Straży Miejskiej w Pile.

O postępach we wdrażaniu „Przycisku życia” będziemy informować na bieżąco.   

opr. Piotr Gadzinowski
fot. MOPS Piła

 

Partnerzy