×
POPUP!
Ilustracja: Godło Państwowe
Flaga unii

Tu wizje
nabierają
kształtu!

PolskiAngielskiNiemiecki

Przemówienie Prezydenta podczas uroczystości upamiętniającej 76. rocznicę Zbrodni Katyńskiej.
13.04.2016

Drukuj

W dniu 13 kwietnia pod Pomnikiem Ofiar Stalinizmu na pl. Staszica w Pile odbyła się uroczystość upamiętniająca 76. rocznicę Zbrodni Katyńskiej. Poniżej prezentujemy przemówienie Prezydenta Miasta Piły Piotra Głowskiego wygłoszone podczas dzisiejszej uroczystości.

 

Szanowni zebrani!

Pilanie!

Spotykamy się po raz kolejny, by przypominać o Katyniu  w  Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej – polskie święto obchodzone co roku 13 kwietnia, uchwalone 14 listopada 2007 roku poprzez aklamację Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej ustanowione w hołdzie Ofiarom Zbrodni Katyńskiej oraz dla uczczenia pamięci wszystkich wymordowanych przez NKWD na mocy decyzji naczelnych władz Związku Sowieckiego z 5 marca 1940 r.

Spotykamy się, gdyż chcemy, i na szczęście już możemy, podtrzymywać pamięć o tamtych dniach i wydarzeniach.

Słowo Katyń było bowiem przez długi czas zakazane. Jest symbolem miejsc , w których zamordowano tysiące najlepszych synów Polski, a ich śmierć próbowano  osłonić bolesnym kłamstwem.

Ekshumacje dokonywane w lesie katyńskim prowadzone od kwietnia 1943 roku odkryły setki ciał pomordowanych. Byli oni w pełnych mundurach wojskowych, częściowo powiązani. W kieszeniach szyneli lub mundurów odnaleziono listy, kartki, portfele, legitymacje oficerskie, rozmaite dokumenty, a także pamiętniki, notatniki, kalendarzyki, które pomogły w ustaleniu  nazwisk ofiar tego ludobójstwa.

Przeglądając Katyńską Księgę Cmentarną, znajdziemy w niej nazwiska wielu oficerów, lekarzy, profesorów, sędziów, inżynierów, artystów, urzędników, policjantów – obrońców ojczyzny. Ich służba zakończyła się strzałem w tył głowy.

Prawdy o Katyniu broniły zwłaszcza rodziny ofiar. I za tę obronę prawdy o zbrodni katyńskiej chciałbym Rodzinom Katyńskim z całego serca podziękować. Dzięki Państwu ta prawda mocno zakorzeniła się w narodowej pamięci i legła u fundamentów odrodzonej w 1989 roku wolnej, demokratycznej Polski.

Ofiarom zbrodni katyńskiej – wiernym synom Rzeczypospolitej jesteśmy winni pamięć. Ta pamięć potrzebna jest również nam wszystkim. Potrzebny jest nam również szacunek do wolności i pokoju w którym mamy możliwość żyć. Do niedawna wydawały się one dane nam raz na zawsze. Ale ostatnie lata pokazują, że mamy coraz więcej powodów do obaw o przyszłość .

Od niedzieli wspominamy również tych, którzy zginęli w katastrofie samolotu prezydenckiego w drodze do Katynia.  Myślimy o swoich przyjaciołach, znajomych i wszystkich pozostałych niezależnie od ich przynależności partyjnej i światopoglądu, który wyznawali.   

Przeżywanie żałoby jest naturalnym mechanizmem obronnym po nieoczekiwanej okoliczności śmierci. W pozytywnym aspekcie daje upust odczuwanemu nieszczęściu i niesprawiedliwości. Mamy jednak wrażenie, że obecne głosy, które padają mają coraz mniej wspólnego z pamięcią i szacunkiem dla zmarłych. Mieszają się słowa o przebaczeniu i zgodzie z nawoływaniem do odwetu, samosądu i poszukiwania winnych. Innych niż ci, którzy zostali  wskazani w trakcie postępowań i śledztw. Trudno bowiem niektórym zaakceptować, że kluczowe dla tego dramatu osoby już zapłaciły najwyższą cenę za swoje decyzje.

Ludzie przyzwoici znaleźli się w klinczu: nie chcą dotknąć bliskich ofiar i milczą, gdy inni wypowiadają coraz bardziej nieprawdopodobne słowa. Nie możemy jednak pozwolić, by zaduma i pamięć, która powinna towarzyszyć, tym którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem została przysłonięta przez bicie w bębny i wrzawę oraz coraz bardziej zdumiewające teorie. Dbajmy o to, by ich nazwiska następnym pokoleniom kojarzyły się ze wzorem służby dla naszego państwa, a nie budziły gniew i kontrowersje, a tablice i pomniki ich upamiętniające – powstawały w atmosferze zgody, a nie sporów i sprzeciwów społecznych.

Dzisiaj, my tu w Pile, pamiętajmy  o każdym z 22 tysięcy, którzy zostali zamordowani i pogrzebani w masowych grobach w Katyniu, Miednoje koło Tweru, Piatichatkach na przedmieściu Charkowa, Bykowni  koło Kijowa oraz o każdej z 96 ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. 

Bohaterowie Katynia wiedzieli, że to kim są zawdzięczają Polsce. Spróbujmy kierować się tym patriotyzmem, tym zrozumieniem naszego związku z Ojczyzną. Także codziennie, w sytuacjach, które nie wymagają od nas aż tak wielkich poświęceń, jak te, które poniosły Ofiary Katynia.

Prezydent Miasta Piły Piotr Głowski

 

Partnerzy