close
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
×
POPUP!
Ilustracja: Godło Państwowe
Flaga unii

Tu wizje
nabierają
kształtu!

PolskiAngielskiNiemiecki

Pilanie w morderczym biegu Granią Tatr!!!
19.08.2015

Drukuj

W sobotę o godz. 4 rano 329 zawodników wystartowało z Siwej Polany w Dolinie Chochołowskiej, aby zmierzyć się z granią Tatr. Morderczy bieg ultramaratoński, którego dystans wynosił 71 km, a suma przewyższeń ponad 5000 m, wygrał w czasie 9:16:05. Bartosz Gorczyca z Buff Team Polska. W biegu uczestniczyło również trzech mieszkańców naszego miasta, na co dzień reprezentujących 4RUN Team Piła – Artur Pinkowski, Tomasz Ciepły i Waldemar Łastowski. Tym razem jednak – Artur i Tomasz mieli za zadanie dobiec do mety, a Waldek wspomóc ich na trasie. Niewątpliwie, chłopakom udało się zrealizować założony cel na pięć z plusem, bowiem Artur uplasował się z czasem 14:49:16 na 107 miejscu, natomiast Tomasz przekroczył linię kończącą bieg w czasie 17:02:38, zajmując przy tym 238 pozycję.

Flexistav Bieg ultra Granią Tatr – najtrudniejszy bieg w Polsce rozgrywany jest co dwa lata. Wiedzie przez Polanę Chochołowską na Grzesia, dalej granią Tatr Zachodnich na Wołowiec i do Starorobociańskiego Wierchu. Stamtąd zawodnicy zbiegają do schroniska na hali Ornak. Tam też znajduje się pierwszy punkt odżywczy oraz punkt limitu czasu (na przebycie tego dystansu ultramaratończycy mają 6 godzin 30 minut; kto nie zmieści się w limicie, musi zejść z trasy). Dalej trasa Biegu Granią Tatr przebiega przez Czerwone Wierchy na Kasprowy Wierch. Obok schroniska Murowaniec na Hali Gąsienicowej usytuowany jest drugi punkt odżywczy (limit czasu: 10 godzin od startu). Najtrudniejszy odcinek prowadzi przez Dolinę Pańszczycy i Krzyżne do Doliny Pięciu Stawów i Doliny Roztoki. Końcówka to powrót reglami do Zakopanego. Tam przy stadionie Centralnego Ośrodka Sportu usytuowana jest meta.

Limit czasowy całego biegu wynosił początkowo 17 godzin, który zmieniono w trakcie zawodów na 17 godzin i 15 minut. Zawodnicy, którzy nie pojawili się na mecie do godziny 21:15, musieli zrezygnować z dalszego biegu. Nie udało się to blisko 90 zawodnikom.

Tutaj warto wspomnieć, że to nie pierwsze wyczyny pilskich ultramoartończyków. Artur Pinkowski w połowie lipca uczestniczył w Dolnośląskim Festiwalu Biegów Górskich, gdzie pokonał 130 km trasę z Lądka Zdrój do Kudowy. Tomasz Ciepły startował w Zugspitz Ultratrail 2015 – 80 km biegu prowadzącymi szlakami wokół najwyższego szczytu w niemieckich Alpach. Natomiast Waldemar Łastowski pokonał w Bieszczadach - 77 km trasę Biegu Rzeźnika.

Wielkie brawa i gratulujemy!!!

Foto: Biegam Gdzie Chcę, Piotr Siliniewicz

Partnerzy