×
POPUP!
Ilustracja: Godło Państwowe
Flaga unii

Tu wizje
nabierają
kształtu!

PolskiAngielskiNiemiecki

PIŁA ŻĄDA S11.
17.05.2017

Drukuj

17 maja b.r. w Pile odbyło się XI Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia Gmin, Powiatów i Województw „Droga S11”.

Zebranie poprzedziła akcja protestacyjno – lobbująca, w której wzięli udział członkowie stowarzyszenia m.in. Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Wojciech Jankowiak, Prezydent Piły Piotr Głowski, poseł PSL Krzysztof Paszyk, burmistrz Chodzieży Jacek Gursz, wicestarosta pilski Stefan Piechocki, prezydent Koszalina Piotr Jedliński i wielu innych przedstawicieli 57 członków Stowarzyszenia „Droga S11”.

„Dzisiaj w taki sposób chcemy wyrazić swoje niezadowolenie z tego, że postęp prac związanych z budową S11 jest bardzo słaby, niezadowalający, dlatego musimy się podjąć i takich działań jak akcja protestacyjna” – mówił Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Wojciech Jankowiak.

"Mówiąc o S11 trzeba spojrzeć na mapę gospodarczą. W tej części Polski wytwarza się największą wartość PKB naszego kraju, a jeżeli spojrzymy na dostępność do Warszawy czy innych miast wojewódzkich to wzdłuż drogi S11 jest ona właśnie najgorsza. Rozumiejąc to, że w pierwszej kolejności musiały powstać takie drogi jak A1, A2 czy S3, drogi które są kluczowe dla układu komunikacyjnego kraju, to dziś jest że czas na naszą drogę. Nie mówimy, że żądamy cudów.. Żądamy normalnego przygotowania dokumentacyjnego. Dziś skreślenie naszej drogi z planów, albo przesunięcie jej poza rok 2023 oznacza wyrok, bo regionalni dyrektorzy GDDKiA ( w Szczecinie, w Poznaniu, na Śląsku) nie dostaną pieniędzy na prace projektowe, bo nie projektuje się czegoś, co nie wiadomo kiedy zostanie wykonane. Nie jest prawdą, że w ostatnim czasie niewiele działo się albo nie działo się w ogóle w  temacie S11. Studium jest gotowe i  te dokumenty powstawały, chociażby mamy wykonaną dokumentację na odcinek pilsko -  ujskiej obwodnicy”  - powiedział podczas protestu prezydent Piotr Głowski.

Blokada miała charakter i wymiar symboliczny i nie spowodowała dużych utrudnień na drodze dla kierowców.


 

J. Oburota

Partnerzy