×
POPUP!
Ilustracja: Godło Państwowe
Flaga unii

Tu wizje
nabierają
kształtu!

PolskiAngielskiNiemiecki

Rondo Władysława Bartoszewskiego.
08.03.2017

Drukuj

Uchwałą Rady Miasta nr XXX/453/17 z dnia 31 stycznia 2017 rondu na skrzyżowaniu ulic: Kusocińskiego, Bydgoskiej i Okólnej w Pile, nadano nazwę Władysława Bartoszewskiego.

Wykonanie Uchwały powierzono Prezydentowi Miasta Piły.

Dzisiaj przy rondzie pojawiły się  tablice,  a Prezydent spotkał się z Wnioskodawcą - Komitetem Obrony Demokracji, który wnosił o nadanie  nazwy oraz z Mieszkańcami. Dziękując za przybycie Piotr Głowski powiedział "Mam nadzieję, że to miejsce będzie ludzi łączyło, tak jak łączy wiele dróg w naszym mieście".

W krótkim wystąpieniu Prezydent przybliżył historię życia Władysława Bartoszewskiego.

Dziś symbolicznie nadajemy rondu przy którym się zebraliśmy, nazwę Władysława  Bartoszewskiego.  Człowieka, który był umiarkowanym realistą-optymistą oraz sympatia dla życia i dla ludzi. W 2012 r. podczas uroczystości z okazji swych 90. urodzin Bartoszewski mówił, że pierwszą książką jaką wydał w III Rzeczpospolitej była publikacja zatytułowana "Warto być przyzwoitym". "Myślę, że po kilkudziesięciu latach nie zmieniłem zdania i sądzę, że nie zdążę już go zmienić na tym świecie, że trzeba odróżniać pojęcia wartości i opłacalności. Na pewno warto być przyzwoitym" - powiedział wówczas. Kilka lat wcześniej mówił także , że „Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.

Władysław Bartoszewski urodził się 19 lutego 1922 roku w Warszawie, w maju 1939 roku zdał maturę. We wrześniu 1940 r. Bartoszewski został aresztowany podczas łapanki i wywieziony do Auschwitz, gdzie z numerem obozowym 4427 był więziony do kwietnia 1941 r. W latach 1941-44 studiował polonistykę na tajnym Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Warszawskiego. Podczas Powstania Warszawskiego był adiutantem dowódcy placówki informacyjno-radiowej "Asma" i redaktorem naczelnym czasopisma "Wiadomości z Miasta i Wiadomości Radiowe". Po wojnie został członkiem PSL, wówczas jedynej realnej opozycji wobec komunistów. Za działalność w tej partii został w 1946 r. aresztowany pod zarzutem szpiegostwa i skazany na karę więzienia, którą odbywał do 1948 roku. W 1946 r. został aresztowany pod zarzutem szpiegostwa i skazany na karę więzienia, którą odbywał do 1948 r. Kolejny raz aresztowany w grudniu 1949 r. W maju 1952 r. skazany na 8 lat więzienia za szpiegostwo. W sierpniu 1954 r. dostał roczną przerwę w karze. Po uwolnieniu Bartoszewski zajął się publicystyką, współpracował m.in. z tygodnikiem "Stolica" i "Tygodnikiem Powszechnym". W latach 1973-1982 i 1984-1985 wykładał historię najnowszą na KUL, prowadził także wykłady na niemieckich uczelniach. Był inwigilowany przez SB, m.in. jako "polityczny kontakt reakcyjnej emigracji". W latach 1990-95 był ambasadorem Polski w Austrii, później przez kilka miesięcy szefem MSZ w rządzie Józefa Oleksego. W latach 1997-2001 był senatorem IV kadencji z ramienia Unii Wolności. Szefem MSZ ponownie został w rządzie Jerzego Buzka w latach 2000-2001. Od 2001 r. przewodniczył Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz Międzynarodowej Radzie Oświęcimskiej.

Bartoszewski jest autorem ponad 40 książek i blisko 1,5 tys. artykułów. Jak sam mówił: „Napisałem sporo rzeczy lepszych i gorszych, ale źródłem prawdziwej satysfakcji jest dla mnie to, że nie muszę się niczego, co napisałem, wstydzić albo marzyć, aby zapadło się pod ziemię”. Bartoszewski publikował  w kilku językach, a tematyka jego publikacji to najnowsza historia Polski i zagadnienia dyplomacji. Władysław Bartoszewski jest autorem wielu myśli, które na stałe wpisały się do kanonu języka polskiego i są często przywoływane. Bartoszewski słynął także z ciętego, ostrego języka. Należał do mówców charyzmatycznych – ekspresyjnych, dobitnie brzmiących, nie stronił od gestykulacji i podniesionego głosu.

Za wybitne zasługi, których świadectwem pozostaje niezwykle bogaty życiorys, profesor Władysław Bartoszewski został uhonorowany dziesiątkami nagród i odznaczeń. Do najważniejszych należą: Order Orła Białego (1995), Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski (nadany przez prezydenta RP na wychodźstwie, Edwarda Raczyńskiego w 1986 r.), Krzyż Orderu Zasługi RFN, papieski Order św. Grzegorza Wielkiego, Wielki Krzyż Zakonu Rycerskiego i Szpitalnego św. Łazarza z Jerozolimy, Wielki Krzyż estońskiego orderu Krzyża Ziemi Maryjnej oraz austriacki Krzyż Honorowy za Naukę i Sztukę I klasy. Tytuły doktora hoboris causaWładysławowi Bartoszewskiemu nadało łącznie 12 Uniwersytetów.

Bartoszewski wbrew temu co aktualnie dzieje się wokół jego osoby przede wszystkim chciał ludzi łączyć i jednoczyć, a nie dzielić . Dwa dialogi: polsko-niemiecki i polsko-chrześcijańsko-żydowski angażowały go przez 70 lat, do ostatniego momentu życia. Bartoszewski mówił, że „Kto gardzi ludźmi - obojętnie z powodów wyznaniowych, rasowych, ksenofobii wobec kogokolwiek, wobec ludzi pochodzenia ukraińskiego, białoruskiego, rosyjskiego, niemieckiego, żydowskiego – ten przede wszystkim gardzi sobą. 

zdjęcia: B. Mirowski


 

 

Partnerzy