Wiosna to czas gruntownych porządków. Wymiatamy wszystkie kąty, wyrzucamy niepotrzebne przedmioty, zaczynamy remonty naszych domów.  W Miluszkowie, czyli pilskim schronisku dla psów i kotów, również nastał czas wielkich porządków.

W ostatnim czasie w schronisku udało się ocieplić 150 bud. Było to bardzo ważne przedsięwzięcie, żeby zwierzęta mogły przetrwać zimę w miarę komfortowych warunkach. Teraz te budy trzeba zaimpregnować i pomalować, po to, żeby były odporne na warunki atmosferyczne i służyły przez kolejne lata. Na odnowienie i pomalowanie czekają też kocie domki w wolierach zewnętrznych. Do tego zadania potrzebna będzie jednak pomoc mieszkańców. Dlatego gdy tylko zostaną zniesione obostrzenia związane z pandemią i pobyt wolontariuszy w schronisku będzie bezpieczny - zarówno dla samych wolontariuszy, jak i dla pracowników schroniska - zostanie zorganizowana wielka akcja malowania. Każdy z nas będzie mógł sprawić, że budy i domki czworonogów zyskają nowy, estetyczny wygląd. Psiaki za ten gest na pewno pomerdają ogonem, a koty zamruczą z zadowolenia. Dla takich podziękowań warto poświęcić chwilę na malowanie. To oczywiście nie koniec wiosennych porządków w Miluszkowie

- W najbliższym czasie czeka nas także wymiana słomy na materace i miękkie legowiska oraz uruchomienie zraszaczy, z których tryska orzeźwiająca mgiełka przy każdym kojcu, aby ochłodzić psy w gorące dni – zapowiada Alicja Dorsch, prezes pilskiego schroniska.

Alicja Dorsh dodaje, że wkrótce zostaną wykonane również inne prace, których ze względu na warunki atmosferyczne, nie można było zrobić w zimowe dni. To między innymi naprawa korytek odwadniających. Ale to nie wszystko.

- Budujemy ze starych palet domki na wybiegi. Dzięki temu powstaną przytulne zakątki dla czworonogów, z miejscem do leżakowania dla psiaków w upalne dni – opowiada prezes schroniska.

Pracy więc nie brakuje, a pracownicy – mimo ograniczonych finansów -  dokładają wszelkich starań, by poprawiać warunki bytowe schroniskowych 170 psów i 41 kotów.

Pracownicy schroniska nie ukrywają, że wiosna oprócz ładnej pogody oraz możliwości wykonania prac, to ze względu na zgłoszenia kotów trudny czas dla schroniska.  

- Pamiętajmy, że koty wolno żyjące zgodnie z prawem nie mogą być zamykane w schronisku, są częścią ekosystemu i mają prawo przebywać tam, gdzie jest ich miejsce bytowania. Jeśli widzicie państwo kota chorego, potrzebującego pomocy to dopiero wtedy interweniujcie – tłumaczy A. Dorsch. - Z całego serca namawiamy osoby dokarmiające koty na terenie Piły, do skorzystania z uruchomionego 29 marca "Programu dofinansowania do zabiegów sterylizacji, kastracji i elektronicznego znakowania psów i kotów należących do mieszkańców gminy Piła", który finansowany będzie z budżetu miasta.

Adopcje

Nasi podopieczni czekają na nowe domy. Informacje na temat adopcji, uzyskać można przez Facebooka, maila: adopcje@schronisko.pila.pl jak i telefonicznie  +48 500 805 499.

Pomoc mile widziana

Jeśli ktoś chciałby nas wesprzeć podajemy dane do przelewu:

Fundacja Miluszków
Santander Bank Polska S.A.
34 1090 2590 0000 0001 4286 3507
Tytuł wpłaty „Darowizna”
IBAN:34109025900000000142863507
SWIFT: WBKPPLPP

Źródło: Schronisko dla Zwierząt "Miluszków"