Polski i węgierski rząd grożą zawetowaniem budżetu Unii Europejskiej. Akcja #potrzebUEmy to odpowiedź samorządowców i organizacji pozarządowych, które po pierwsze chcą podkreślić, że nie zgadzają się ze stanowiskiem rządu, a po drugie pokazać, jak wielkie znaczenie dla rozwoju miast mają fundusze unijne. 

W sprawie głos zabrał także prezydent Piły Piotr Głowski.

 

 Piła, 08.12.2020 r.

 

Sz.P.
Ursula von der Leyen
President
European Commission

 

Rządy Węgier i Polski po raz kolejny wykazały całkowite lekceważenie podstawowych wartości naszej Unii, odrzucając warunkowość praworządności, a tym samym blokując kolejny długoterminowy budżet UE, w tym przyznanie bardzo potrzebnej pomocy na odbudowę COVID-19. Pod przebraniem ideologii antyimigracyjnej i nacjonalistycznej retoryki starają się chronić system polityczny oparty na nieograniczonej władzy, kumoterstwie i całkowicie zmanipulowanej sferze publicznej.

My, burmistrzowie polskich i węgierskich miast, potępiamy działania pana Orbána i pana Morawieckiego. Reprezentując miliony Węgrów i Polaków, wspieramy praworządność i dokładny nadzór nad funduszami unijnymi, aby nasze wspólne środki służyły dobru publicznemu, a nie antydemokratycznym i skorumpowanym interesom.

Choć nadal mamy nadzieję, że nasze rządy w końcu zgodzą się na pierwotną propozycję budżetu i zgodzą się na mechanizm praworządności, uważamy, że porozumienie międzyrządowe w sprawie NextGenerationEU bez Węgier i Polski jest teraz realną alternatywą. Na ten niefortunny obrót wydarzeń, zaproponujmy perspektywiczne rozwiązanie, które nie tylko zapewniłoby bardzo potrzebną pomoc UE ​​dla naszych krajów, ale również stanowiłoby potencjalne remedium na wyzwanie, jakie stanowią nasze coraz bardziej autorytarne rządy.

W przypadku porozumienia międzyrządowego bez Węgier i Polski proponujemy, aby UE wykorzystała środki pierwotnie przydzielone w ramach NextGenerationEU dla Węgier i Polski na utworzenie Funduszu Odnowy i Odporności dla gmin polskich i węgierskich, aby mogły one napędzać zrównoważony i społeczny sprawiedliwe ożywienie gospodarcze. Gwarantujemy pełną przejrzystość i odpowiedzialność, a także pełne dostosowanie do wartości i wyznaczonych celów Unii Europejskiej.

Obecny kryzys boleśnie uwypuklił trwającą dekadę nieleczoną chorobę Europy: demokratyczne odstępstwa i autorytaryzm w niektórych państwach członkowskich.

Europa nie może pozwolić, aby coraz bardziej autokratyczne rządy wzięły naszych przyszłych zakładników. W obecnych czasach wielu kryzysów Unia Europejska ma obowiązek chronić dobrobyt wszystkich swoich obywateli i stymulować trwałe ożywienie gospodarcze. My, gminy węgierskie i polskie jesteśmy gotowi do odegrania konstruktywnej roli.

Z poważaniem, 
Piotr Głowski