Odpowiedź na słowa posła Marcina Porzucka zawarte w informacjach prasowych
16.03.2016

Pan

Marcin Porzucek

Poseł na Sejm RP




Szanowny Panie Pośle,

Można było mieć nadzieję, że poseł M. Porzucek porzuci złe praktyki, które stosował przez wiele lat będąc radnym wojewódzkim. Zamiast zainteresować się u źródła tematami miasta, zamiast zaoferować pomoc w realizacji konkretnych projektów, uprawiał politykę niedomówień i insynuacji. Pana zainteresowanie Piłą i jej problemami oraz współpraca z władzami samorządowymi Piły kończyły się na konferencjach prasowych organizowanych kilka kroków od Urzędu Miasta. Nie zmieniło się to niestety po Pana wyborze do Parlamentu RP i odróżnia Pana od większości parlamentarzystów w Polsce, którzy są świadomi, iż współpraca z władzami samorządowymi w okręgu wyborczym,  z którego zostali wybrani - to obowiązek, a nie akt łaski.

Zarówno Prezydent Miasta Piły, jego zastępcy jak i Przewodniczący Rady Miasta Piły odbywamy liczne spotkania nie tylko z mieszkańcami, ale i przedsiębiorcami, naukowcami, przedstawicielami organizacji pozarządowych, czy też politykami. Zostaliśmy bowiem wybrani przez mieszkańców, aby współpracować i to zarówno z politykami rządzącego PiS, jak i obecnej opozycji. Dotychczas jednak żaden z naszych gości nie skarżył się na problem w dotarciu do Urzędu Miasta.

Pragniemy zaznaczyć, że bezpośrednio po wyborach parlamentarnych (czyli w ubiegłym roku!), mając na celu względy kurtuazyjne oraz merytoryczne, tj. otwarcie współpracy z nowo wybranymi parlamentarzystami, Prezydent Miasta Piły Piotr Głowski zwrócił się do okręgowego lidera Pana ugrupowania politycznego celem umówienia jak najszybszego spotkania. Zamierzał bowiem, w trosce o istotne dla Piły i Północnej Wielkopolski zagadnienia, rozpocząć współpracę z posłami partii rządzącej. Do tej pory jednak nie otrzymał żadnej odpowiedzi.

Mając powyższe na uwadze, Prezydent Miasta Piły wystosował do wszystkich parlamentarzystów okręgu pilskiego list z informacją o kluczowych dla rozwoju Piły i jej mieszkańców projektach, których realizacja zależy od rządu lub instytucji mu podległych.

Na Pana zaproszenie do siebie do biura, wystosowane podczas uroczystej sesji Rady Miasta Piły, odpowiedzieliśmy pozytywnie - bez względu na zastrzeżenia co do formy, która z dobrym wychowaniem niewiele ma wspólnego. Uznaliśmy, że celem nadrzędnym w tej sytuacji jest wypracowanie obszarów efektywnej współpracy. Z zażenowaniem jednak odebraliśmy Pana kolejną konferencję prasową z serii “przed Ratuszem” będącą raczej formą demonstracji. Uważamy, że nie jest Pan zainteresowany rzeczowym dialogiem. Stąd zmuszeni jesteśmy odwołać ustalony termin spotkania.

Potwierdzamy: drzwi Ratusza są zawsze otwarte dla parlamentarzystów chcących poznać specyfikę i problemy swojego okręgu wyborczego i definiować wspólne plany rozwoju. Warto mieć to na uwadze na kolejne miesiące kadencji, aby móc na jej koniec dokonać uczciwego podsumowania zrealizowanych projektów. Obawiamy się, że puste deklaracje wyrażane na konferencjach mogą nie wystarczyć do osiągnięcia realnych efektów.

O ile formuła wzajemnej komunikacji, której teraz doświadczamy, nie należy do standardów, przez nas stosowanych, to jednak właśnie w ten sposób, poprzez list otwarty, pozostaje nam zakomunikować Panu ww. treści, nad czym ubolewamy.

Beata Dudzińska

Zastępca Prezydenta Miasta Piły

 

Rafał Zdzierela

Przewodniczący Rady Miasta Piły