Bezpieczna Piła to hasło akcji szkoleniowej, którą od wczoraj w pilskich szkołach podstawowych i przedszkolach realizuje Straż Miejska. Celem przedsięwzięcia jest pokazanie w jaki sposób unikać różnorodnych zagrożeń oraz wykształcenie w pilanach automatycznych reakcji, które w sytuacjach krytycznych, pozwolą zminimalizować lub wręcz wyeliminować niebezpieczeństwo.  Jak zapowiedzieli prezydent Piły Piotr Głowski i komendant SM Wojciech Nosek, akcja Bezpieczna Piła wejdzie na stałe do programów realizowanych przez pilskie szkoły podstawowe i przedszkola.

Akcja „Bezpieczna Piła” została tak pomyślana, by w każdym miesiącu działania prowadzone w jej ramach, poświęcone były innym zagadnieniom związanym z bezpieczeństwem.

- Od wczoraj w ramach akcji „Bezpieczna Piła”, prowadzimy w szkołach zajęcia dla 1200 dzieci. W tym miesiącu skupiamy się na dwóch tematach: bezpiecznego spędzania ferii zimowych oraz jak w porze zimowej być widocznym na drodze – poinformował Wojciech Nosek, komendant Straży Miejskiej w Pile.

Zajęcia w ramach „Bezpiecznej Piły” potrwają do czerwca i w ciągu kolejnych miesięcy obejmą między innymi tematy: widoczności na drodze, znajomości dźwiękowych sygnałów alarmowych (syreny), właściwego postępowania ze zwierzętami, przemocy w szkole i w rodzinie, ochronie środowiska naturalnego, czy też kończącym cykl zasadom bezpiecznego spędzania wakacji.

– Ponieważ co roku dorasta kolejne nowe pokolenie, każdego września będziemy wracać do akcji „Bezpieczna Piła”. Mamy nadzieję, że kiedy  młodzi pilanie dorosną, będą dla wszystkich wzorem postępowania w zakresie własnego bezpieczeństwa – mówił podczas konferencji prasowej prezydent Piły Piotr Głowski i podkreślił, że takie postępowanie wymusza stała ewolucja zagrożeń.

– Bo mówimy tu sytuacjach, które wciąż się zmieniają i  co chwilę pojawiają się nowe zagrożenia. Do tej pory nikt nie brał pod uwagę ataków terrorystycznych w szkołach, nikt nie zastanawiał się co zrobić gdy nadchodzi  trąba powietrzna – wyliczał P. Głowski.

Jak podkreślił również Prezydent Miasta Piły, bezpieczeństwo zależy w dużej mierze zależy od nas samych. Od tego czy potrafimy na co dzień tak postępować, by unikać potencjalnych niebezpieczeństw oraz od tego, czy wiemy jak się zachowywać gdy już znajdziemy się w sytuacji zagrożenia. 

– Inne państwa dochodziły do tego latami. Na przykład w Japonii i w innych państwach zagrożonych sejsmicznie, w każdym pokoju hotelowym jest sprawna latarka i schemat ewakuacyjny na wypadek trzęsienia ziemi. My natomiast powinniśmy się nauczyć, jak na przykład postępować w przypadku  zagrożenia trąbą powietrzną. Dlatego będziemy uczyć najmłodszych pilan prawidłowych nawyków i zachowań odruchowych, które w momentach niebezpieczeństwa są bardzo potrzebne – podkreślił P. Głowski       

Piotr Gadzinowski

zdj., mat. filmowy: D. Semenov/A. Kramkowska
Biuro Prezydenta