Dzień Zwycięstwa i 72. rocznica zakończenia II wojny światowej.
08.05.2017

Dzisiaj o godzinie 12.00 na Placu Zwycięstwa w Pile odbyły się obchody Dnia Zwycięstwa i 72. Rocznicy zakończenia II wojny światowej. Delegacje władz miasta i powiatu, przedstawiciele samorządu, organizacji i stowarzyszeń, uczniowie pilskich szkół, przedsiębiorcy i mieszkańcy złożyli wiązanki pod pomnikiem.

Zebrani upamiętnili chwilą ciszy poległych na frontach II wojny światowej i ofiary obozów zagłady. Po odegraniu Hymnu Polski głoś zabrał Prezydent Piły Piotr Głowski, który mówił:

Dzisiaj 8 maja 2017 roku, w 72. rocznicę zakończenia II wojny światowej oddajemy hołd wszystkim walczącym przeciwko nazistowskiej agresji, którzy przyczynili się do zakończenia II wojny światowej w maju 1945 roku. Bohaterska postawa żołnierzy walczących na wszystkich frontach II wojny światowej, w tym żołnierzy polskich, zasługuje na najwyższy szacunek i wdzięczność kolejnych pokoleń. Nasi żołnierze walczyli w Europie, na zachodzie, południu i wschodzie, także  w Afryce Północnej, na morzu i w powietrzu, w różnych punktach świata. 

Kilka dni temu pilska delegacja uczestniczyła w uroczystościach rocznicy wyzwolenia Imoli - naszego miasta partnerskiego. Pamięć o ofierze żołnierzy 2. Korpusu – wyższego związku taktycznego Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, jest tam ciągle żywa, a stosunek mieszkańców Imoli do Polaków - niezwykle ciepły i serdeczny.

Korpus będąc w składzie brytyjskiej 8 Armii, uczestniczył w kampanii włoskiej. W maju 1944 zdobywał Linię Gustawa zdobywając Monte Cassino, następnie na Linii Hitlera. W lipcu 1944 na wybrzeżu Morza Adriatyckiego wyzwolił Ankonę, sierpień-wrzesień przełamał linię Gotów, w październiku walczył w Apeninach. W kwietniu 1945 brał udział w bitwie o Bolonię, a 24 kwietnia, dokładnie 2 miesiące później niż wyzwolono Piłę, wolność z Polakami wkroczyła również do Imoli.

Trwający 6 lat konflikt zbrojny i okupacja hitlerowska – odcisnęły ogromne piętno w historii ludzkości. Terror, eksterminacja, ludobójstwo, obozy koncentracyjne, użycie broni jądrowej, ogromne zniszczenia i straty materialne przyniosły zwątpienie w człowieczeństwo. Według danych przedstawionych w publikacji Instytutu Pamięci Narodowej w czasie II wojny światowej zginęło blisko 6 milionów obywateli polskich. Szacuje się, że połowę z nich stanowili polscy Żydzi. Na całym świecie zaś II wojna światowa pochłonęła - według różnych szacunków - od 50 do 70 milionów ofiar.

Kapitulacja III Rzeszy podpisana 8 maja 1945 roku  Berlinie zakończyła tę najokrutniejszą wojnę na świecie.

Pamiętając o tym co się wydarzyło, musimy wyciągać wnioski z historii. Również z tego powodu tu, dzisiaj się spotykamy! Nie możemy pozwalać na zło i dopuszczać do głosu ideologii skrajnych, szerzących nienawiść. Musimy zdecydowanie i w porę przeciwstawiać się tym, którzy gotowi są podeptać ludzką godność. Dlatego nie możemy okazywać obojętności, ani tym bardziej akceptować działań takich jakie i w naszym kraju mają miejsce i wydarzyły się zaledwie kilka dni temu. Widok zdyscyplinowanych szeregów skrajnych prawicowców maszerujących ulicami Warszawy – powinien budzić zdecydowany sprzeciw nie tylko obywateli, ale przede wszystkim władz państwowych.  Doświadczenie historyczne wskazuje na to, że właśnie absurdalne, a nawet zupełnie idiotyczne idee najłatwiej opanowują umysły mas.

Niestety w Polsce, w Warszawie i u nas w Pile nie brakuje polityków, samorządowców i przedstawicieli świata mediów, którzy narodowcom sprzyjają. Mniej lub bardziej oficjalnie.

Musimy reagować na takie postawy stanowczo i w porę, albowiem Niemcom tej fali nienawiści nie udało się powstrzymać. My jeszcze mamy szansę.

Dzisiaj w rocznicę zakończenia II wojny światowej pamiętajmy bowiem, że to „ludzie ludziom zgotowali ten los”. II wojna światowa nie była dziełem przypadku, losu ani jakiejkolwiek siły wyższej.

Za całe jej zło odpowiadają ludzie… Źli ludzie!

 

Po zakończeniu uroczystości na Placu Zwycięstwa nastąpił przejazd na cmentarz do Leszkowa w celu złożenia wiązanek kwiatów.